Trudno wyobrazić sobie francuskie śniadanie bez chrupiących bagietek czy aromatycznych croissantów Jednak pewne jest, że croissantów nie wymyślili Francuzi !
Te pyszne rogaliki tak naprawdę pochodzą z Austrii 😊
Istnieje kilka legend dotyczących ich powstania. Jedna z nich związana jest z postacią Jerzego Franciszka Kulczyckiego – polskiego szlachcica, szpiega i dyplomaty, zaufanego człowieka Jana III Sobieskiego. Podobno na krótko po oblężeniu Wiednia w 1683 roku, otworzył kawiarnię „Pod błękitną butelką” na jednej z wiedeńskich uliczek. Miał wtedy namówić Petera Wendela, właściciela jednej z pobliskich piekarni, aby upiekł bułeczki w kształcie półksiężyca, aby upamiętnić zwycięstwo nad tureckimi wojskami.
Jak więc croissanty trafiły do Francji? Do kraju sera i wina dotarł dopiero w 18. wieku. Przywiozła je z Austrii żona Ludwika XVI – Maria Antonina. Gdy zgłodniali obywatele Francji dobijali się do bram Wersalu żądając chleba, miała powiedzieć: „Nie
ma chleba? Niech jedzą ciastka”. Rozwścieczonym Francuzom nie spodobały się żarty królowej, dlatego wkrótce skrócili ją o głowę, a paradoks chciał, że niedługo po tym croissanty stały się ulubioną przekąską Francuzów i symbolem Francji.
Przekonaj się, jak smakuje idealne półfrancuskie ciasto, dostępne w LD Wypieki !